5 najczęstszych błędów podczas hydroizolacji fundamentów

Spękana powłoka na murze

Spis treści

Odpowiednie zabezpieczenie budynku przed wilgocią oraz szkodliwymi substancjami obecnymi w gruncie stanowi element decydujący o trwałości budynku i bezpieczeństwie użytkowników. Nieświadomość lub ignorowanie kwestii hydroizolacji może skutkować konsekwencjami, które będą wiązać się z kosztownymi naprawami, utratą wartości nieruchomości lub zagrożeniem zdrowia mieszkańców. Niestety podczas tego etapu robót często popełniane są liczne błędy, których skutkiem mogą być poważne problemy z zawilgoceniem obiektu. Mając na uwadze zapobieganie podobnym przypadkom, opisaliśmy pięć najczęściej popełnianych błędów związanych z hydroizolacjami fundamentów.

 

Brak projektu

Bez precyzyjnego projektu trudno zapewnić skuteczną ochronę budynku przed wodą. Rozwiązanie hydroizolacji każdorazowo powinno być dostosowane do specyfiki obiektu oraz warunków gruntowo-wodnych. Hydroizolacja jako system powinna również zapewniać właściwą współpracę pomiędzy poszczególnymi jej elementami oraz konstrukcją obiektu. Nawet najlepsza powłoka wodochronna powinna być uzupełniona o skuteczne uszczelnienie tak zwanych miejsc krytycznych. Wszystkie te elementy stanowią składową prawidłowo opracowanej dokumentacji projektowej. Wybrakowana i niedokładna dokumentacja skutkuje improwizacją na etapie budowy, co przekłada się na uszkodzenia i nieszczelności hydroizolacji.

 

Oczywiście sporządzenie odpowiedniego projektu nie gwarantuje, że prace wykonane zostaną bezbłędnie. Nawet przy najdokładniejszej dokumentacji jakość wykonania hydroizolacji zależy od kompetencji wykonawcy oraz skuteczności nadzoru nad realizacją robót.

 

Oszczędzanie na jakości

Szukanie oszczędności podczas budowy to zrozumiałe podejście, jednak w kontekście hydroizolacji fundamentów może prowadzić do kosztownych błędów. Problemy nie powinny się pojawić, o ile szuka się oszczędności wybierając rozwiązania równoważne jakościowo, które zapewnią wymagany poziom ochrony. Częstą praktyką, szczególnie na mniejszych budowach, jest jednak dobór rozwiązań w oparciu o najniższą cenę zakupu materiału. Nadal spotkać można się ze stosowaniem pap na welonie szklanym lub nawet tekturze, czy też wbudowaniem jako „hydroizolacji” cienkich folii budowlanych. Należy mieć na uwadze, że nieprzemyślane oszczędności mogą prowadzić do poważnych problemów i znacznych kosztów związanych z naprawami powstałych usterek lub nawet brakiem możliwości skutecznej naprawy.

 

Niekompatybilne materiały, nieszczelne połączenia

Jednym z najczęstszych problemów w kontekście hydroizolacji fundamentów jest stosowanie materiałów niekompatybilnych, których trwałe i skuteczne połączenie jest niemożliwe. Problem ten wiąże się i najczęściej wynika z pierwszego opisanego błędu. Zagadnienie doboru materiałów oraz sposobu ich połączenia powinno zostać rozwiązane na etapie sporządzania dokumentacji projektowej. Wyróżnić można następujące aspekty z tym związane:

  • Brak Trwałego Połączenia – połączenie niekompatybilnych materiałów w sposób trwały jest zazwyczaj niemożliwe, co prowadzi do powstawania uszkodzeń powłoki i nieszczelności. Sytuacja taka ma najczęściej miejsce przy próbie sklejenia papy z folią lub próby aplikacji szlamów cementowych na materiały bitumiczne.
  • Korozja i degradacja – kontakt niektórych materiałów lub szkodliwe oddziaływanie środowiska może prowadzić do ich stopniowego niszczenia. Zjawisko to osłabia skuteczność hydroizolacji i ma miejsce np. w przypadku tworzyw sztucznych nieodpornych na bitumy lub promieniowanie UV.
  • Niewłaściwa warstwa ochronna – wykonana hydroizolacja wymaga zabezpieczenia przed uszkodzeniem warstwą ochronną. W niektórych sytuacjach stanowi ona jednak przyczynę uszkodzenia powłok. Ma to miejsce szczególnie w przypadku folii kubełkowych, które ułożone niewłaściwie dziurawią hydroizolację.
  • Błędne wykonanie połączeń – brak zakładów, nieodpowiednie przygotowanie materiałów do połączenia oraz próba ich łączenia „na styk”. Takie praktyki nie zapewniają szczelności powłok i stanowią miejsca przecieków.

 

Zawilgocenie ściany

Koszt poprawnie wykonanych hydroizolacji to około 1-3% wartości inwestycji, koszt naprawy skutków błędnie wykonanych powłok może osiągnąć nawet 40-60%.

 

Nieodpowiednie przygotowanie podłoża

Często również brak jakichkolwiek zabiegów związanych z przygotowaniem podłoża skutkuje trudnościami w prawidłowej aplikacji materiałów. Przyczepność hydroizolacji do podłoża na całej powierzchni odgrywa ważną rolę, uniemożliwiając rozprzestrzenianie się wody pod hydroizolacją w przypadku jej perforacji oraz jej zniszczenie w wyniku odspojenia od podłoża.

  • Zanieczyszczenia powierzchni – pył, brud, luźne cząstki, oleje, pozostałości środków antyadhezyjnych zmniejszają przyczepność hydroizolacji do podłoża.
  • Nierówne podłoże – wgłębienia lub wypukłości utrudniają nałożenie preparatów powłokowych w wymaganej grubości oraz zwiększają ich zużycie.
  • Nadmierna wilgotność – zamknięta w podłożu wilgoć skutkuje powstaniem pęcherzy osmotycznych i pękaniem powłoki.

 

Niewłaściwa grubość warstw

Zbyt grube lub za cienkie warstwy, szczególnie w przypadku materiałów powłokowych, prowadzą do ich uszkodzenia oraz nieszczelności. Efektywna ochrona przed wnikaniem wody wymaga stosowania odpowiedniej grubości materiałów, zdolnych do przeniesienia obciążenia wodą oraz współpracy z konstrukcją budynku.

  • Zbyt cienkie warstwy – to błąd, który może prowadzić do łatwego uszkodzenia i nieszczelności, zwłaszcza podczas prac ziemnych czy obciążeń mechanicznych.
  • Zbyt grube warstwy preparatów powłokowych – niewiedza lub chęć skrócenia czasu robót przyczynia się do pękania zbyt grubych warstw materiału oraz utrudnia odparowanie wody lub rozpuszczalnika zamkniętego pod wstępnie związaną warstwą.
  • Niewłaściwa grubość materiału w miejscach krytycznych – zaniedbywane są narożniki, miejsca łączeń i przejścia między różnymi powierzchniami. Niedokładne zabezpieczenie tych obszarów może skutkować przeciekami.

 

Podsumowanie

Hydroizolacje elementów zagłębionych w gruncie to szczególnie wymagający etap budowy, który nie daje drugiej szansy na poprawki. Po zakończeniu prac i zasypaniu fundamentów dostęp do tych elementów jest bardzo utrudniony. W przypadku popełnienia błędów podczas hydroizolacji naprawa może okazać się niezwykle kosztowna lub nawet niewykonalna. Dlatego tak ważne jest, aby prace te zostały wykonane prawidłowo.

Picture of MATEUSZ SMOCZYK

MATEUSZ SMOCZYK

Masz pytanie do tematu, szukasz specjalisty który sprawdzi Twój projekt i dobierze odpowiednie rozwiązania? Zapraszam do kontaktu!

Kontakt
Picture of MATEUSZ SMOCZYK

MATEUSZ SMOCZYK

Masz pytanie do tematu, szukasz specjalisty który sprawdzi Twój projekt i dobierze odpowiednie rozwiązania? Zapraszam do kontaktu!

Kontakt

Kategorie

Najnowsze wpisy

Dom w górskim krajobrazie

Zrównoważony

Rozwój zrównoważony stanowi obecnie jeden z głównych nurtów wpływających na podejmowane decyzje. Przyświeca temu szlachetny

Zniszczona elewacja

Syndrom chorego budynku

Obecnie większość swojego czasu spędzamy wewnątrz obiektów, zarówno w miejscu pracy, jak i zamieszkania. Mimo

Baza Wiedzy

Zobacz inne wpisy

Strefa cokołowa stanowi jeden z bardziej wymagających elementów budynku. Obszar ten wpływa na estetykę obiektu, decydując również o jakości cieplno-wilgotnościowej przegrody. Ma też za zadanie ochronę budynku przed wodą. Poznanie i zrozumienie szeregu czynników oddziałujących na strefę cokołową oraz wymagań z tego wynikających pozwala na jej właściwe zaprojektowanie i wykonanie.

 

Rola strefy cokołowej w budynku

Cokół pozostaje często elementem niedocenianym, traktowanym pobieżnie przez projektantów, jak i wykonawców. Ze względu na swoje położenie, strefa cokołowa budynku narażona jest na szereg niekorzystnych czynników. Właściwe rozwiązanie tego obszaru ma na celu ochronę budynku przed tymi oddziaływaniami, przy jednoczesnym zachowaniu estetycznego wyglądu.

  • Zabezpieczenie przed wodą:
    • z opadów atmosferycznych,
    • z topniejącego śniegu zalegającego przy budynku,
    • wodą rozbryzgową – odbijająca się od przyległych powierzchni,
    • wilgocią kapilarną oraz kondensacją międzywarstwową.
  • Aspekt termiczny:
    • ograniczenie strat ciepła z budynku,
    • zapobieganie kondensacji pary wodnej na wewnętrznej powierzchni przegrody.
  • Estetyka:
    • kształtowanie wyglądu budynku poprzez rodzaj warstwy wykończeniowej oraz geometrię cokołu,
    • trwałość warstw wykończeniowych.

 

Podczas projektowania strefy cokołowej należy uwzględnić wszystkie wyżej wymienione czynniki jednocześnie. W celu zapewnienia skuteczności rozwiązania konieczne jest całościowe podejście do tego obszaru budynku. Precyzyjny projekt pozwala uniknąć improwizacji oraz wątpliwych technicznie rozwiązań na placu budowy. Złożoność tego zagadnienia podkreśla często spotykany obraz odpadających tynków oraz okładzin cokołowych.

 

Zdjęcie zniszczonych cokołów

Prawidłowe rozwiązanie strefy cokołowej to złożone zagadnienie, które zignorowane, może objawić się w widoczny sposób, niedługo po zakończeniu robót.

 

Hydroizolacja strefy cokołowej

Z uwagi na opisane wyżej źródła oddziaływania wody, prawidłowa hydroizolacja strefy cokołowej to istotne zagadnienie. Jednocześnie ze względu na zachodzące w tym obszarze procesy wymiany pary wodnej ze środowiskiem zewnętrznym, należy zapewnić jej swobodną dyfuzję. Zignorowanie tego aspektu może skutkować zawilgoceniem, prowadzącym do zwiększonych strat ciepła oraz degradacji materiałów. Dlatego w celu prawidłowego zabezpieczenia strefy cokołowej przed wodą konieczne jest zastosowanie materiałów spełniających szereg wymagań im stawianym.

  • Niski opór dyfuzyjny – z tego względu stosowanie produktów bitumicznych, które stanowią barierę dla pary wodnej, jest niepoprawne. Papy, emulsje, czy też grubowarstwowe powłoki bitumiczne często nie będą dobrym rozwiązaniem na zabezpieczenie strefy cokołowej przed wodą.
  • Odporność na obciążenie termiczne – zapewnienie wysokiej odkształcalności może wiązać się z koniecznością zastosowania dodatkowych taśm lub kształtek uszczelniających.
  • Możliwość przymocowania warstw wykończeniowych – materiał hydroizolacyjny musi stanowić typowe podłoże umożliwiające wykonanie tynku, okładziny ceramicznej lub montaż termoizolacji, zapewniając właściwą przyczepność do podłoża.
  • Możliwość połączenia z hydroizolacją ściany fundamentowej – przyjęte rozwiązanie powinno zapewniać ciągłość hydroizolacji pionowej, co w zależności od zastosowanych materiałów może wymuszać przyjęcie odpowiedniej kolejności robót.

 

Dodatkowo hydroizolacja powinna zostać wyprowadzona ponad grunt do wysokości oddziaływania wody rozbryzgowej, co zależne jest od rozwiązania terenu wokół budynku. W praktyce najczęściej stosowanymi w tym obszarze wyrobami są mineralne zaprawy uszczelniające lub masy hybrydowe. Jednak dobór konkretnego rozwiązania należy zawsze rozpatrywać indywidualnie.

 

Termoizolacja strefy cokołowej

Ocieplenie cokołu wpływa na straty ciepła z budynku, a co za tym idzie koszty jego ogrzewania. Termoizolacja cokołu ma też na celu zapobieganie kondensacji wilgoci na powierzchni wewnętrznej przegrody. Stanowi również często podłoże dla warstwy wykończeniowej. W związku z powyższym podczas doboru rozwiązania sposobu termoizolacji strefy cokołowej należy uwzględnić szereg czynników wpływających na poprawność tego zakresu.

  • Odporność na oddziaływanie wody i wytrzymałość mechaniczna – z racji lokalizowania hydroizolacji na materiale konstrukcyjnym, termoizolacja strefy cokołowej powinna być odporna na oddziaływanie wody, jak i wytrzymała mechanicznie. Uwaga: Poza szczególnymi przypadkami, hydroizolacji nie wykonuje się na termoizolacji.
  • Grubość termoizolacji – odpowiednia grubość termoizolacji, umożliwia cofnięcie lica cokołu w stosunku do płaszczyzny ściany. Prócz znaczenia estetycznego, takie rozwiązanie umożliwia również ograniczenie zalewania cokołu przez wodę opadową.
  • Długość termoizolacji – głębokość termoizolacji w gruncie powinna wynikać z obliczeń cieplno-wilgotnościowych przegrody. Parametry termoizolacji zależne są również od tego, czy budynek jest podpiwniczony oraz czy ewentualna kondygnacja podziemna jest ogrzewana.
  • Sposób mocowania – Termoizolację strefy cokołowej mocuje się za pomocą klejów dobranych w zależności od hydroizolacji znajdującej się na ścianie fundamentowej. Pamiętać należy o stosowaniu materiałów bezrozpuszczalnikowych, które przyczyniają się do niszczenia styropianów. Ewentualna konieczność mocowania mechanicznego uzależniona jest od warstwy wykończeniowej cokołu.

 

W praktyce najczęściej stosowanymi w tym obszarze wyrobami są polistyren ekstrudowany (XPS), tak zwany styrodur lub też hydrofobizowany polistyren ekspandowany – styropian EPS. Dobór parametrów termoizolacji powinien jednak każdorazowo wynikać z obliczeń cieplno-wilgotnościowych.

 

Wykończenie strefy cokołowej

Cokół bierze udział w kreowaniu wyglądu zewnętrznego budynku. Jego wykończenie, kształt oraz użyte materiały wpływają na ogólny charakter architektoniczny, decydując również o trwałości rozwiązania.

  • Współpraca i kompatybilność materiałów – zastosowane materiały, muszą być zgodne z przyjętym systemem ociepleń. Związany jest z tym odpowiedni dobór warstwy zbrojącej na powierzchni termoizolacji oraz sposób montażu warstwy wykończeniowej.
  • Zabezpieczenie przed wodą – warstwy wykończeniowe należy zabezpieczyć przed podciąganiem kapilarnym wody z gruntu zlokalizowanego wokół budynku. Ostatnim etapem jest hydrofobizacja, która uodparnia warstwę wykończeniową na działanie wody opadowej oraz rozbryzgowej.
  • Odporność na obciążenie termiczne – oprócz zastosowania wyrobów mrozoodpornych, ważna jest również odpowiednia technika klejenia okładzin ceramicznych. Powstanie pustych przestrzeni pod płytkami, w których gromadzić mogłaby się wilgoć, może skutkować oderwaniem okładziny w trakcie przymrozków.
  • Niski opór dyfuzyjny – Tynki nie powinny stanowić bariery dla pary wodnej, natomiast płytki cokołowe należy przyklejać z odpowiednim odstępem umożliwiającym jej swobodną dyfuzję.

 

Warstwa wykończeniowa to jeden z ostatnich etapów prac nad strefą cokołową budynku. Aby zapewnić jej trwałość oraz estetyczny wygląd na długie lata, zadbać należy o odpowiedni dobór poszczególnych materiałów oraz prawidłowe wykonanie prac.

 

Miejsca krytyczne

Strefa cokołowa obejmuje swym zakresem również miejsca wymagające szczególnej uwagi. Zlokalizowane przy budynku tarasy, schody wejściowe, czy też okna i drzwi, wymagają specjalnych zabiegów. Sytuacji nie ułatwia różnorodność dostępnych rozwiązań, co sprawia, że niemal w każdym przypadku różnią się one od siebie i wymagają indywidualnego podejścia.

  • Progi okienne i drzwiowe – ze względu na występujące w połączeniu materiały o różnej rozszerzalności cieplnej, konieczne jest dobranie rozwiązania gwarantującego szczelność w tych specyficznych warunkach. Wiąże się to często z koniecznością zastosowania specjalnych materiałów oraz dodatkowych taśm lub kształtek uszczelniających.
  • Tarasy naziemne oraz schody – konieczne jest staranne przemyślenie sposobu połączenia izolacji tarasu lub schodów z budynkiem. Tak by zapewnić szczelność oraz właściwe odprowadzenie wód opadowych w zależności od sposobu wykonania warstw wykończeniowych tarasu.
  • Elewacje wentylowane – ściany z pustką powietrzną przed warstwą licową wymagają zastosowania specjalnych rozwiązań strefy cokołowej. Zapewnić należy odpowiednią wentylację pustki powietrznej, jak i odprowadzenie ewentualnych skroplin z tej przestrzeni.

 

Brak szczegółowego rozwiązania detali w dokumentacji projektowej skutkuje improwizacją na placu budowy oraz błędami.

 

Podsumowanie

Strefa cokołowa budynku narażona jest na szereg niekorzystnych czynników, jednak dzięki przyjęciu właściwych rozwiązań możliwe jest zapewnienie jej odpowiedniej trwałości i estetyki. Szczegółowa dokumentacja projektowa pomaga uniknąć kosztownych napraw oraz poprawek, które często wynikają z nietrafionych, improwizowanych rozwiązań przyjętych na etapie budowy.

Aktualne przepisy pośrednio narzucają minimalną wymaganą grubość termoizolacji. Często jednak spotkać można się z wątpliwościami, czy warto zastosować ocieplenie o większej grubości oraz jak bardzo jest to opłacalne. Wartość potencjalnych oszczędności zależy od wielu czynników, jednak jest możliwa do oszacowania. Proces optymalizacji pozwala na wyznaczenie racjonalnej dla konkretnego obiektu grubości termoizolacji. Racjonalnej, czyli wyznaczonej na podstawie kompletu wiarygodnych danych, składających się na rozwiązanie, które w perspektywie długoterminowej okaże się najkorzystniejszym dla inwestora, czyli najtańszym.

 

Dlaczego grubość termoizolacji ma znaczenie?

Decyzje podjęte na etapie projektowania wpływają na trwałość budynku, jak i koszty budowy oraz wieloletniej eksploatacji. Dotyczy to również termoizolacji, której dobór jedynie na podstawie obowiązujących wymagań prawnych, nie gwarantuje osiągnięcia najkorzystniejszych dla inwestora rezultatów. Spośród szeregu czynników, na które wpływ mają parametry zastosowanej termoizolacji, jako najistotniejsze wyróżnić można:

  • Koszty eksploatacji – im lepsze ocieplenie przegród, tym mniejsze straty ciepła i niższe koszty związane z ogrzewaniem w sezonie zimowym oraz chłodzeniem w okresie letnim. Racjonalna grubość termoizolacji może ograniczyć do minimum koszty inwestycyjne oraz eksploatacyjne.
  • Komfort – racjonalnie dobrana grubość termoizolacji pozwoli na utrzymanie komfortowych warunków wewnątrz budynku przy minimalnych nakładach finansowych. Jednocześnie parametry materiału izolacyjnego, szczególnie w przypadku poddaszy użytkowych, wpływają na ograniczenie przegrzewania pomieszczeń w sezonie letnim, przyczyniając się do zmniejszenia zapotrzebowania na energię do chłodzenia.
  • Ochrona środowiska – budynki o lepszej izolacji termicznej generują mniejsze emisje zanieczyszczeń, ponieważ wymagają mniejszej ilości energii na utrzymanie komfortowej temperatury wewnętrznej. Poprawa efektywności energetycznej budynków przyczynia się do redukcji emisji gazów cieplarnianych i zmniejszenia negatywnego wpływu na klimat.
  • Wzrost wartości nieruchomości – klasa energetyczna budynku wpływa na jego wartość. Rozsądna termoizolacja domu nie tylko przynosi oszczędności, ale także podnosi wartość nieruchomości, co może okazać się istotne przy ewentualnej sprzedaży.

 

Termoizolacja jako inwestycja

Z uwagi na klimat Polski, właściwe rozwiązanie termoizolacji przegród zewnętrznych stanowi jeden z kluczowych elementów każdego budynku. Ze względu na rolę jaką odgrywa termoizolacja w przegrodzie, jej grubość stanowi rodzaj inwestycji, przynoszącej oszczędności finansowe wraz z upływem czasu. W oparciu o szeroki zestaw danych charakterystycznych dla rozważanego obiektu wyznaczyć można dla każdej przegrody budynku (ściany, dach, podłoga) grubość termoizolacji, dla której łączne koszty wbudowania materiału oraz eksploatacji budynku w analizowanym okresie będą najniższe. Dzięki dobraniu ekonomicznie uzasadnionej grubości termoizolacji inwestor uzyska najwyższe oszczędności przy najniższych możliwych kosztach budowy. Ideowy wykres zależności kosztów od grubości termoizolacji przegrody przedstawia Rysunek 1.

 

Koszt sumaryczny wykres

Rysunek 1. Zależność kosztów od grubości termoizolacji przegrody.

 

  • Koszt eksploatacji – koszty związane z pokryciem strat ciepła przez analizowaną przegrodę, w rozpatrywanym okresie, przy założonym systemie ogrzewania.
  • Koszt inwestycyjny – koszty związane z zakupem oraz montażem materiału termoizolacyjnego
  • Koszt sumaryczny – suma wydatków związanych z realizacją oraz eksploatacją przegrody w analizowanym okresie

 

Widać, że wraz ze zwiększeniem grubości termoizolacji spadają koszty eksploatacji budynku, co wynika z ograniczenia strat ciepła przez przegrodę. Jednocześnie, wraz ze wzrostem grubości termoizolacji rosną jednak koszty inwestycyjne związane z zakupem materiału termoizolacyjnego oraz jego montażem. Ekonomicznie uzasadnioną grubość termoizolacji wyznaczają natomiast najniższe koszty sumaryczne, co zaznaczono na wykresie linią przerywaną. Uwzględnienie łącznego kosztu realizacji ocieplenia oraz kosztów związanych z eksploatacją w rozpatrywanym okresie pozwala na wybranie najkorzystniejszego finansowo rozwiązania.

 

Optymalna grubość termoizolacji przegrody pozwala na minimalizację wydatków dzięki uzyskaniu najniższych kosztów budowy, przy jednoczesnych najniższych kosztach ogrzewania budynku.

 

Zależność powyższą dla wybranych grubości termoizolacji zobrazowano również w postaci skumulowanego wykresu kolumnowego na Rysunku 2.  Wykres przedstawia udział poszczególnych składowych w łącznych kosztach wybranych wariantów grubości ocieplenia. Widać wyraźnie, że wraz ze wzrostem grubości termoizolacji rosną koszty inwestycyjne, spadają jednak koszty eksploatacji obiektu. Optymalny wariant odpowiada natomiast najniższym kosztom sumarycznym stanowiącym sumę kosztów inwestycyjnych oraz eksploatacyjnych.

 

Koszty wykres skumulowany

Rysunek 2. Zależność kosztów sumarycznych od grubości termoizolacji przegrody.

 

Optymalna grubość ocieplenia

Ekonomicznie uzasadniona grubość ocieplenia powinna zostać wyznaczona dla każdej tracącej ciepło przegrody budynku (ściany, dach, podłoga). Takie podejście pozwoli na maksymalne ograniczenie wydatków, dzięki minimalizacji kosztów budowy, jak i kosztów eksploatacji budynku. Obliczenia optymalizujące stanowią wiarygodne źródło informacji, ze względu na uwzględnienie szeregu czynników wpływających na opłacalność inwestycji w długim horyzoncie czasowym, takich jak:

  • współczynnik przewodzenia ciepła materiału termoizolacyjnego,
  • koszt materiału termoizolacyjnego,
  • koszt montażu termoizolacji,
  • dane klimatyczne charakterystyczne dla rozpatrywanej lokalizacji budynku,
  • koszt ogrzewania (wynikający ze sprawności źródła ciepła oraz rodzaju nośnika energii),
  • zmianę wartości pieniądza w czasie,
  • zmianę ceny nośników energii w czasie.

 

Obliczenia prowadzone są na podstawie wskaźnika wartości bieżącej netto inwestycji (NPV). Dodatnia wartość tego wskaźnika informuje o opłacalności wbudowania odpowiadającej grubości termoizolacji. Natomiast w przypadku ujemnej wartości wskaźnika inwestycja w warstwę ocieplenia jest nieopłacalna. Z punktu widzenia inwestora najważniejsza jest grubość termoizolacji odpowiadająca maksymalnej wartości wskaźnika NPV. Dla tej wartości uzyskiwane są najniższe łączne koszty inwestycyjne oraz koszty eksploatacji budynku. Przykładowy wykres charakterystyki NPV przedstawia rysunek 3.

 

wskaźnik NPV wykres

Rysunek 3. Wartość wskaźnika wartości bieżącej netto inwestycji (NPV)

 

Na optymalną grubość ocieplenia największy wpływ ma cena energii oraz koszt termoizolacji. Główne zależności między tymi parametrami kształtują się następująco:

  • Wraz ze spadkiem cen energii spada ekonomicznie uzasadniona grubość ocieplenia, natomiast w przypadku droższych nośników energii optymalna grubość termoizolacji przyjmuje wyższe wartości.
  • W przypadku tanich materiałów izolacyjnych ekonomicznie uzasadniona grubość ocieplenia przyjmuje wartości większe, natomiast w przypadku drogich termoizolacji, optymalna ich grubość jest mniejsza.

 

Podsumowanie

Przyjęte parametry termoizolacji wpływają przede wszystkim na koszty utrzymania domu w perspektywie długoterminowej oraz na koszt jego budowy. Brak stosownych obliczeń z zakresu efektywności energetycznej budynku może odbić się negatywnie na kieszeni inwestora. Optymalna, wyznaczona w oparciu o rachunek ekonomiczny, grubość termoizolacji to podstawa do minimalizacji wydatków dzięki uzyskaniu najniższych kosztów budowy, przy jednoczesnych najniższych kosztach ogrzewania budynku.

Grzyby występujące powszechnie w środowisku naturalnym niewątpliwie są niezbędne dla poprawnego jego funkcjonowania. Są również wykorzystywane z korzyścią dla człowieka, np. w medycynie, czy też w przetwórstwie spożywczym, jednakże ich rozwój w budynkach jest niepożądany i najczęściej pociąga za sobą negatywne skutki zdrowotne dla użytkowników porażonych obiektów. W zależności od danych literaturowych nawet ponad 20% mieszkańców Polski może być narażonych na szkodliwe oddziaływania związane z występowaniem grzybów pleśniowych w budynkach. W związku z powyższym co piąty Polak może znajdować się w znacznej grupie osób narażonych na czynniki chorobotwórcze. Jednocześnie biorąc pod uwagę obecne tendencje do spędzania coraz większej ilości czasu w budynkach należy mieć na uwadze, intensyfikację oddziaływania środowiska wewnętrznego na użytkowników obiektów. W zależności od badań, 80-90% swojego czasu spędzamy w budynkach, dlatego coraz istotniejsze staje się zwrócenie uwagi na jakość środowiska wewnętrznego i eliminowanie ewentualnego negatywnego wpływu środowiska wewnętrznego na mieszkańców.

 

Wraz z powszechnym wzrostem ilości czasu spędzanego we wnętrzach, rozwój grzybów domowych staje się tym bardziej niebezpieczny.

 

Skąd grzyby w domu?

Naturalnie występujące w środowisku zarodniki grzybów, do obiektów budowlanych przedostają się wraz z powietrzem zewnętrznym dostarczanym na potrzeby wentylacji, są wnoszone przez zwierzęta jak i ludzi, mogą być też rozprowadzane wraz z roślinami, produktami spożywczymi jak i materiałami budowlanymi. Na ogół organizmy te nie stanowią dla nas zagrożenia dopóki pozostają w stanie spoczynku, czyli gdy nie dochodzi do rozwoju grzybni, a ich ilość w powietrzu wewnątrz budynku nie odbiega w znacznym stopniu od przeciętnego stanu powietrza atmosferycznego. Problem zaczyna się pojawiać, gdy zaistnieją warunki umożliwiające przejście zarodnikom w stan aktywności oraz ich rozwój, czego pierwszym objawem jest najczęściej pojawienie się na powierzchni przegród nieestetycznych zmian. Kolejno wraz z dalszym rozwojem grzybów i zwiększeniem ilości obecnych w powietrzu fragmentów strzępek grzybni oraz zarodników zwiększa się ich negatywny wpływ na zdrowie oraz samopoczucie użytkowników porażonych pomieszczeń.

 

Warunki rozwoju grzybów pleśniowych

Głównym czynnikiem warunkującym rozwój grzybów w budynkach, jest wilgotność powietrza lub podłoża. Do pozostałych czynników wpływających na rozrost tych organizmów zaliczyć można między innymi:

  • cechy rozwojowe konkretnego gatunku,
  • temperatura,
  • światło słoneczne,
  • odczyn pH podłoża,
  • rodzaj materiału podłoża.

Jak już wspomniano główną przyczyną powstawania zagrzybienia w budynkach jest woda. Problemy związane z rozwojem pleśni pojawiają się najczęściej gdy podłoże pozostaje mokre wystarczająco długi czas. W zależności od pozostałych czynników oraz rodzaju grzyba, rozwój może nastąpić już po kilkudziesięciu godzinach od zawilgocenia podłoża. Źródłem wilgoci w przegrodach mogą być zauważalne gołym okiem zalania, związane z awariami instalacji, powodziami czy też nieszczelnościami w pokryciu dachowym, ale i również trudniejsze do identyfikacji wady takie jak niewłaściwa hydroizolacja (np. fundamentów), błędy w konstrukcji przegród budowlanych (np. mostki termiczne), niewystarczająca wentylacja, wilgoć technologiczna, czy też nieodpowiedni sposób eksploatacji obiektu przez użytkowników.

 

Wpływ grzybów pleśniowych na użytkowników obiektu

Grzyby rozwijające się w budynkach stanowią zagrożenie dla ich użytkowników głównie poprzez emisję zarodników oraz fragmentów grzybni, które mogą rozwijać się wewnątrz organizmu oraz być źródłem między innymi białek alergennych, lotnych związków organicznych czy też mykotoksyn. Jednym z głównych zagrożeń powodowanych przez grzyby pleśniowe jest ich zdolność do wywołania alergii. W przypadku kontaktu bezpośredniego mogą być również przyczyną grzybic oraz infekcji. Do najpopularniejszych zagrożeń zdrowotnych wynikających z wysokiego zanieczyszczenia grzybami powietrza w pomieszczeniach zaliczyć można:

  • alergie,
  • grzybice,
  • zespół objawów związanych z syndromem chorego budynku,
  • zwiększenie zapadalności na choroby układu oddechowego.

Ponadto skutkami wystawienia na oddziaływanie szkodliwych mykotoksyn mogą być również:

  • zaburzenia odporności,
  • astma oskrzelowa,
  • alergiczne zapalenie płuc,
  • choroby nowotworowe, w tym białaczka i rak wątroby,
  • inne związane z cytotoksycznością oraz działaniem mutagennym.

Powyższa lista schorzeń, sprawia, że grzyby pleśniowe stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia człowieka, szczególnie w przypadku długotrwałego przebywania ludzi w porażonych pomieszczeniach.

Wspomnieć należy również, że problem wystawienia na czynniki chorobotwórcze nie dotyczy jedynie użytkowników pomieszczeń mieszkalnych, a związany jest też z niektórymi grupami zawodowymi, narażonymi na wdychanie pyłów organicznych, gdzie rejestruje się znaczne zachorowalności na choroby związane z funkcjonowaniem w środowisku grzybów pleśniowych, np. hodowcy trzody chlewnej, pracownicy tartaków, czy rolnicy.

 

Grzyby mogą być źródłem poważnych chorób oraz przyczyniać się do degradacji tkanki budowlanej.

 

Wpływ grzybów na materiały budowlane

Negatywny wpływ grzybów na wyroby budowlane prawdopodobnie nie jest obcy dla większości użytkowników budynków. Przykładowo: skutkiem porażenia drewna przez grzyby, są procesy korozji biologicznej, które można zaobserwować również w środowisku naturalnym. W przypadku porażenia konstrukcji, mogą one doprowadzić nawet do całkowitej utraty nośności zaatakowanych elementów. Trzeba jednak mieć świadomość, że grzyby mogą przyczynić się również do rozkładu innych materiałów budowlanych. takich jak tapety, papy, płyty gipsowo-kartonowe, tkaniny, wykładziny, farby, tworzywa sztuczne, a także cegły, zapraw, betonu, czy też kamienia. Intensywność negatywnych zmian zachodzących dla każdego z powyższych materiałów będzie różna i uzależniona od wielu czynników, jednakże jak widać większość z powszechnie stosowanych materiałów budowlanych jest w zależności od ich indywidualnych cech podatna na destrukcyjne działanie grzybów.  W związku z powyższym również w celu zapewnienia oczekiwanej trwałości wbudowanych wyrobów budowlanych, należy przeciwdziałać rozwojowi niechcianych mikroorganizmów, przede wszystkim poprzez respektowanie zasad w zakresie zabezpieczania obiektu przed zawilgoceniem. Odpowiednie kroki powinno się podejmować już na początkowych etapach robót związanych ze wznoszeniem budynku oraz kolejno w trakcie jego eksploatacji. Trzeba mieć na uwadze, że rodzaj stosowanych materiałów ze względu na różną podatność na drobnoustroje oraz sposób ich wbudowania w obiekt przekłada się bezpośrednio na późniejszą podatność przegród budowlanych na porażenie przez grzyby. Dlatego odpowiedni projekt oraz należyta staranność podczas realizacji robót są kluczowe dla zapewnienia trwałości budynku, jak i przede wszystkim ochrony zdrowia użytkowników.

 

 

Występowanie i przeciwdziałanie rozwojowi grzybów w budynkach

Podstawą profilaktyki mającej na celu uniemożliwienie rozwoju grzybów pleśniowych w pomieszczeniach mieszkalnych jest odpowiednio sporządzony projekt, respektujący zasady wynikające z fizyki budowli, z uwzględnieniem szczegółowej analizy miejsc newralgicznych jakimi są obecne w przegrodach budowlanych mostki termiczne oraz odpowiednie dobranie zabezpieczeń przeciwwodnych dostosowanych między innymi do warunków gruntowych występujących w miejscu realizacji obiektu. Zagadnienie to jest o tyle istotne, że znalazło swoje odzwierciedlenie w przepisach. W rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie poświęcono temu rozdział zatytułowany „Ochrona przed zawilgoceniem i korozją biologiczną”. Kolejno istotnym czynnikiem w zakresie przeciwdziałania rozwojowi niechcianych mikroorganizmów jest stosowanie się do zapisów zawartych w projekcie podczas realizacji obiektu oraz przestrzeganie technologii robót budowlanych. Ponieważ nawet najdokładniejszy projekt nie gwarantuje osiągnięcia oczekiwanego rezultatu w przypadku ignorowania wytycznych w nim zawartych na etapie budowy. Ostatecznie również sam użytkownik ma bezpośredni wpływ na możliwość przyczynienia się do umożliwienia wzrostu niepożądanych mikroorganizmów, w skutek niewłaściwej eksploatacji budynku. Podstawą jest zapewnienie sprawnej wentylacji budynku, dobrą praktyką w tym zakresie jest kontrolowanie poziomu wilgotności powietrza panującej we wnętrzach, by nie przekraczała optymalnej wartości i reagowanie w razie utrzymywania się podwyższonej wartości wilgotności powietrza, np. poprzez przewietrzanie. Należy mieć również na uwadze, konieczność prowadzenia rutynowych konserwacji obiektu oraz elementów jego wyposażenia, by nie przyczyniać się do nadmiernego zawilgocenia przegród budowlanych, np. poprzez utrzymanie w przyzwoitym stanie orynnowania oraz opaski wokół budynku, w celu utrzymania odpowiedniego odprowadzenia wód opadowych. Jednocześnie wszelkie niekontrolowane przecieki będące np. skutkiem awarii, czy nieszczelności powinno się możliwie szybko usuwać, wraz z jednoczesnym osuszaniem miejsc zalania. By wyłapać na wczesnym etapie ewentualne oznaki świadczące o możliwym rozwoju grzybów, w trakcie rutynowego sprzątania warto zwracać uwagę na miejsca takie jak ościeża okienne, czy narożniki ścian zewnętrznych, a także od czasu do czasu kontrolować stan powierzchni zasłoniętych przez duże meble, szczególnie gdy są one zlokalizowane przy ścianach zewnętrznych. Objawy takie jak lokalne przebarwienia, czy również łuszczenie się tapet i farb mogą świadczyć o rozwoju niepożądanych mikroorganizmów. W przypadku potwierdzenia rozwoju grzybów na przegrodach budowlanych należy przede wszystkim usunąć przyczynę powstania warunków sprzyjających ich rozwojowi. Stosowanie domowych środków czystości w celu dezynfekcji może jedynie chwilowo maskować problem, czego konsekwencją jest powtórne uwidocznienie się grzybów pleśniowych. W celu wdrożenia trwałych rozwiązań, konieczne może się okazać zlecenie tego zadania specjaliście, który zweryfikuje źródło problemu oraz wskaże sposób przeprowadzenia ewentualnej naprawy.

 

Podsumowanie

Grzyby stanowią obecnie oddzielne królestwo organizmów, którego różnorodność biologiczną szacuje się nawet na ok. 1,5 mln gatunków. W zależności od rodzaju mogą one przyczyniać się do degradacji tkanki budowlanej jak i mieć negatywny wpływ na zdrowie człowieka. Krótkotrwałe narażenie na oddziaływanie podwyższonego stężenia substancji produkowanych przez grzyby nie powinno wpłynąć negatywnie na zdrowy organizm ludzki, najbardziej narażone są jednak dzieci, chorzy, osoby starsze oraz o obniżonej odporności. Nie należy jednak ignorować pierwszych oznak obecności pleśni w pomieszczeniach, ponieważ długotrwałe narażenie na działanie mykotoksyn, może skutkować nawet rozwojem nowotworów.